Po obejrzeniu rewelacyjnej "jedynki" sięgnąłem po "dwójkę" i czuję się rozczarowany tym filmem. W ogóle mnie nie wciągnął. I te drętwe dialogi. Bohaterowie sprawiali wrażenie jakby w ogóle nie zależało im na wyjściu z tego hipersześcianu. W niektórych momentach zamiast skupić się na filmie myślałem o czy innym. Jedyne co mi się w miarę podobało to niektóre motywy jak zmienna grawitacja, prędkość czasu itp. 5/10