Cube dobra seria ale każda część jakoś odstaje od reszty ;/ Tak więc tutaj mamy niezły film nawet ale ocen też nie ma co zawyżać bo jakieś arcydzieło to nie jest moim zdaniem .Co więcej ciekawa jest fabuła ,jednak akcja w jednym i tym samym miejscu czyli sześcianie kostce może nużyć oglądającego ;/ Mnie tam się podobała postać tego ułomnego chłopaka miał szczęście się uratować .Ciekaw jestem czy go zabili czy przetrwał ? Był chory więc i tak by nikomu nie wyjawił co przeżył i czego był świadkiem ;/ Ale tak to lepsza część od 2 bo nie dali tylu bohaterów co w 2 cz ;/ Tutaj mamy nawet niezłą współprace , bo w kolejnej części będzie kołomyja i nie wiadomo kto jest ważniejszy .Tutaj mamy wszystko co ludzie zrobią żeby przetrwać i przeżyć na siłę ,tak jak ten policjant który zabije byle by sam się uratował .Co więcej ta dziewczyna była dobrą matematyczką xd Tutaj chyba chodziło jak zrozumiałem o układ współrzędnych w kostce ? Czyli jak są tam te sale rozmieszczone żeby nie natrafić na pułapki ? Bo w kolejnej części Cube 2 było że istniała inna strefa czasowa ,nierównomierna w wymiarze w którym się znajdowano i że to się przeplatało ze sobą ? A tutaj mamy że te salki się przemieszczały między sobą coś jak Kostka Rubika ? Sam nie wiem na czym polegała ta równorządność cyfr jakie podawał ten chory chłopak ? Ale jakaś reguła tym sterowała że tylko poszczególne rozmieszczenie sal nie było najeżone pułapkami ? Tak więc film dobry bo potem było gorzej już z serią .