Film był nudny... od początku widac było że ten informatyk w końcu tam wlezie, a przynajmniej narobi burdelu. Pułapki w stylu gore były zacofane... szczególnie ta pierwsza przypomniała mi scene "zmartwychwstania" z Hellraisera I. Ogólnie kaszana. Jedyne co zasługuje na uwagę to ciekawostka z czubkiem z Cube I. I tylko to zasługuje na uwagę. Cube I oraz II są ciekawe ponieważ zawierają jakieś elementy logiki i matematyki co stanowi podstawę filmu. Tutaj zostało to liźnięte ledwie czubkiem języka żeby za bardzo nie odstawać od poprzednich (lepszych) częsci, a podstawę Cube zero staniwła zapenie kasa. DNO DNO DNO......... 3/10